Ethos - Postmodernizm (KWARTALNIK INSTYTUTU JANA PAWŁA II KUL - LUBLIN i FUNDACJA JANA PAWŁA II -,

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
KWARTALNIK
INSTYTUTU
JANA PAWA l|KUL
-
LUBLIN
IFUNDACJI
JANA PAWA ll- BZYM
NR 33-34
WOBEC
POSTMODEBNIZMU
W numerze
m.in.
Jos L. |||anes
x ycie,
substancja
i ce|historii
Andrzej
Szahaj
x
Co to
jest
postmodernizm?
HeribertBoeder
x Wymiarpodmodernizmu
Andrzej
Grzegorczyk
x Postmodernizmprzeciwko
prawdzie
Ks. Tomasz
Wcawski
x PostmoCernizm
1996
i teologia
E
THO
S
T#.,".
12
(3i,.s4,
i
inni 5
x
JAN PAWE
II
-
odpowiedzialno
zanowepok
kultury (fragm.przemwie-
nia, Wilno 1993)
11
*
Tadeusz
sryczp SDS
_
Na pocztku
bya prawda. (U genezy
pojcia
osoby)
15
*
Robert
SPAEMANN
_
C,yn a pikne
ycie. (o pojciu
natury czynu) (tum.
J. Merecki SDS)
31
x
JosL. ILLANES
-
Zycie, substancja
i cel historii.
Evangeliurnvitaew
kontekcie
dylematuwspczesnej
kultury (tum.
J. Merecki
SDS) 42
CO TO JEST POSTMODERNIZM?
*
Andrzej SZAHAJ
-
Co to
jest
postmodernizm?
6g
x
Andrzej BRONK
SVD
-
Krajobraz
postmodernistyczny
7l)
*
Heribert BOEDER
-
Wymiar podmodernizmu
(tum.
B. Baran)
101
*
StefanMoRAwsKI
-
Paradygmat
filozofowania(tum.
L. Kolek)
1f25
PYTANIE o ToZsAMo
czY
o PLURALIZM
?
*
Ks. Tomasz
WCAWSKI
-
Postmodernizm
i teologia'Kilka
wstpnychuwag
o
tym,co
jest
moliwe 133
*
IreneuszZIEMISKI
_
Postmodernizm
a dylematy czowieka
|41
*
Andrzej GRZEGORCZYK
- postmodernizm
przeciwko prawdzie
150
*
Pawe BORTKIEWICZ
TChr
-
Mentalno
sekty
a idiologia postmoderni-
styczna f60
ZAGR0ENIE
CZY WYZWANIE?
*
Bp Jzef
ZYCISKI
-
Apoteoza
relatywizmu
etycznego
w
postmoder-
nizmie
t7l
*
Jadwiga MIZISKA
-
Ponowoczesno
a
prawo
do metafory
w refleksji nad
ku|tur 184
*
Adam CHMIELEWSKI
-
PsTodernizm,
czy|io sztuce filozoficznei
konwer-
sacji 191
*
Jacek SALIJ oP
_
Europa
-
bogosawiestwo
czy ptzek|eitstwo
wiata?
lgg
. WOBEC POSTMODERMZMU
*
oD REDAKCJI
-
Modrnici,postmodernici
*
Ks. Alfred
WIERZBICKI
-
Postmodernizm,czyli
kopotyz modern
11
*
Ks. Jerzy
SZYMIK
-
Kino poowy
lat dziewidziesitych
_
postmodernizm
i okolice
203
OD REDAKCJI
MoDERNICI,
PoSTMoDERNICI
I INNI
tego samego
stopnia zarwno
dla licealisty,
jak
i profesora
uniwersytetu
-
okazuje si cech
charakteryzc
cayswoisty ethopostmo-
dernizmu. atwiej jest
y
,,po
swojemu'' kierujc
si tylko impulsami
i
pobudzeniami
wasnej
autentycznoci,
ni trudzi si odczytywaniem
nieraz
bardzo
szczegowych norm,
ktrych rdemjest
spoeczestwo,nie mwic
ju
o prawie
naturalnym lub Bogu,
i dostosowywaniem
do nich wasnegopo-
stpowania
' atw i e
j
pisaobszerne
ksikiposugujc
si przy tym metod
projektowania
lunychskojarze (np.
historia filozofii
jako
,,inspiracja,,),
niz
mudnie rekonstruowa
pogldy innych
i w dyskusji z nimi
dochodzi prawdy.
atwiej wreszcie
tworzy dzieasztuki
,,sklejajc''
je
z fragmentw
dzie
zastanych
(,,twrczojakogra''),
ni dochodzi
do nowych oryginalnych form.
Jest
ruecz charakterystyczn,
ie w dziedzinie teoi
czy krytyki postmo-
dernizmu
krluje prawie niepodzielnie
podejciesocjologiczne.
Suyono
opisowi rzeczywistoci
postmodernistycznej,
szczegowej
rejestracji zacho-
wa typowych,
czsto klasyfikowanych
za pomoc metafor
w rodzaju
,,tUfY.
Cytowane w tym numerze
,,Ethosu''
zdanie amerykaskiego
autora
R. C. Neville'a:
,,Gwnych
idei postmodernizmu
monasi nauczy
w
jedno
popotudnie''
_
odkrywa nie najmniej
wanprzyczynpopularnoci
formacji
umysowej,ktra
jest
tematem niniejszego
numeru kwartalnika.
Mona s
zgodzi
z tez Neville'a.
Rzeczywicie,postmodernizm
to absolutyzacja plu.
ralizmu
we wszystkich dziedzinach
kultury
stanowica wyraz
stosowania za-
sady mwicej
o przewadze
rnicynad
jednoci;
antynormatywizm
aksjolo.
giczny,w szcze
g|nocibdcy
skrajnym relatywizmem
moral nym
;
indywidua.
|izm oraz pragmatyzm
w stosunkach
midzyludzkich,
a w dziedzinie pozna.
wczej
_
irracjonalizm
i anarchizm metodolo
giczny.To waciwie
wszystk. Caa
reszta
ideowej zawartoci
postmodernizmu
daje si wyprowadzi
z tych pro-
stych
idei, starych zresztjak
wiat,a tu tylko
skumulowanych w
jedn
,'wy-
buchow'' cao.
atwo,
z
jak
mona
obj intelektualnie
,,program''
tego nurtu
-
w zasadzie
atwo
Od Redakcii
,,czysto
naukowe'', chcc nie chccrea
zuje
jeden
z
podstawowychwymogw kanonu postmodernistycznego:
postu|
,,obojtnoci
aksjologicznej,,
;
znawca postmodernizmu
przechodzi w
ten
sp
sb mimochodem
na pozycje wyznawcy.
Niniejszy
tom
,,Ethosu'',
bdcy swoistmonografi
zjawiska postmodt
nizmu w kulturze wspczesnej,
wyraia przekonanie o przynalenoci
tej f<
macji ideowej i kulturowej do
nurtu, ktry zrywastopniowo ztradycjklasyt
n orazchrzecijask
konstruujc model kultury zwany
podrcznikowo now
ytnoci,
jako
m
dernizm.
(Najmocniejszym chyba argumentemna rzecz tego
przekonania
jt
dyskurs
zawartyw artykule prof. Heriberta Boedera Wymiar
podmodernizmt
Punktem kluczowym d|a zapocztkowania
i rozwoju modernizmu byt w aspe
cie filozofii Descartes, etyki
_
Bentham, Locke i Hume, yciaspoecznegc
Wielka Rewolucja
Francuska' a religii
-
Reformacja.Obecnie obserwujemy
f
kulminacyjn tego nurtu wyodrbnian przez niektrych
jako
postmoderniz
Wypada zapyta: co
jest
',wsplnym
mianownikiem'' obu
formacji?
(
czy
je
tak dalece, Lena|eylzna za merytorycznie bezzasadn
prb c
dzielenia pogldw i postawz ostatnich20-30lat
i opatrzenia ich dodatkow5
przedrostkiem,,post''?owym,,wsplnym
mianownikiem''
jest
podstawo.'
antropologicznie
i
etycznie
sd o stosunkuludzkiej wolnoci do
warto
p
r aw d
y.
Okres
modernizmu monadiagnostyczniezinterpretowa
jako
pl
ces deformacji
tego podstawowego stosunku
polegajcy
zasadniczo
na eksp
nowaniu roli wolnocii
,,umarzaniu''
rangi prawdy. Deformacja
od stro
prawdy przebiega,taprzez etapy subiektywizacji tej
wartoci,
jej
idealiza
(Hegel), penegouwewntrznienia
(immanentyzm)i zakwestionowaniapra
dy o naturze ludzkiej, aby w okresie ostatnim
osignetap odmwienia wi
tociprawdy
jakiegoko|vtiek znaczenia. Deformacja od strony wolnoci
pri
szta przez etapy
postulatywizmu (Kant), liberalizmu, absolutyzacji
wolno
negatywnej
apo.dzisiejszfaznadania wolnocimocy dowolnego
kreowal
tosamoci
czowieka.Obecny najbardziej radykalny
okres tych tendencji
j.
swoistym protestem kulturowym
wobec naduly,a nawet zbrodni,
jaki
w dziedzinie spoteczno-politycznejowocowaa
,,ideologia
wolnoci''w naszl
wieku. Jednakeradykalizm
postmodernizmu
jest
w istocie
,,ucieczk
do
pri
du'' t sam drog,
jak
przez trzy wieki kroczy modernizm.
Prawda zosti
w nim catkowicie
,'umorzona'',
a wolnotak dalece zautonomizowana
w v
miarze indywidualnym, enie
jest
w stanie suy
jako
podstawa adnej
jt
nocimidzyludzkiej
_
chyba e
jest
to
jedno
konformistyczna.
Powyzsza diagnoza
jednoczenie
tumaczy
popularnoopcji postmod
nistycznej, wczeniej za modernistycznej.
Wolno zwizana z
pra\l
sta''
-
,,wczga,,:
jedynie
opisowi,
jedynie
rejestracji
_
bez
prby wnikan
w przyczyny,bez wartociowania,bezszukania
racji lub drg wyjcia,(Cz
telnik znajdzie kilka takich tekstw
rwniez w obecnym numerze
,'Ethosu'
Takie podejcie
jednak
,
w za,ozeniu
a w sownikuautorw tego numeru okrelanynajczciej
Od Redakcii
i wygod niprawd,
zktr
zawsze przychodzi
si w
jaki
sposb
,,mczy,'
-
nie tylko w
dziaaniu, ale
przede
wszystkim w sumieniu.
Tej preferencji
sprzyja, a take
j
wzmacnia'
charakter
naszegowieku promujcy
wanie
ethos cywilizacyjnej
wygody,usu-
wania wysiku,
bezstresowoci
i
,,gadkiego,,
ycia.
Dzipo strasznycdowiad-
czeniachtotalitaryzmw
w
jaki
przewrotny
sposb speniaj
sisowaFiodora
Dostojewskiego
z
opowiecio Wielkim Inkwizytorze,
sowa
skierowane do
Chrystusa:
,,Czy
nie
wiedzia, ,eczowiek
w kocu odrzuci nawet
Twj
obraz
i T*oj prawd,
jeeli
si go obciytakim
strasznymbrzemieniem,jak
wolno
wyboru?'' (Bracia Karama7ow,
Warszawa
1978,t.1, s. 309).
wotnse
postmodernistycznajesttaksam
uciec zk
od wolnoci wyboru, jak
samozniewolenie
dobrami materialnymi,
przyjemnoci,
wadz,ideologi
zy
innymi wartociami,narzecz
ktrych wiele
ludzi zaprzepaszcza
swojwtnos-e
prawdziw.
Ta pierwsza niweluje
samo kryterium
wyboru negujc
sensowno
prawdy. To
drugie skazuje
wol czowieka na
automatyzm skierowany
ku
wartociom
faszywie ujmowanym jako
absolutne.
Podobiestwo tych
dwu
form
ucieczki od wolnoci|ey
w unikaniu trudu,
uchylaniu si od wysiku.
Wysikuyciaprawd.
Opis genezy,
zawartocii spoecznej
nonoci
postmodernizmu
nie byby
jednak
peny,gdyby zakoczy
si w tym
miejscu. Jestem pewien,
e wielu
Czytelnikw,,Ethosu''
konstatuje
zasadniczniekompletno
problemu:
mo-
dernizm
a
postmodernizm.
Ufam, e wikszo
Czytelnikw traktuje nawet
ten problem
i wywoany ptzez
niego cig kulturowych
zaporednicze
jako
problem
Zewn
trzny.
Albowiem
obok wielkiej
formacji kulturowejwyro-
sejprzede
wszystkim z Owiecenia
_
modernizmu,
oraz narastajcejna na-
szych oczach kulminacji
tej tendencji
_
postmodernizmu,
istniej
przez cayten
dugi czas nurty
mylii formacje kultury
nie mieszczce
si w ramach tego
dramatu mylii dziaa
ludzkoci.Przykadowo
biorc: kultura rzete|nie
zwi-
zana
z nauk Kocioakatolickiego
rozwijaasi
w wikszocipoza nurtem
modernizmu'
a w pewnych okresach
w opozycji do niego.Ta
formacja
,
atake
inne
jej
podobne,
w zajmujcym nas
tutaj wzgldzie, formacje
kultury biegy
swoimi torami. Wiele
z nich doprowadzio
do naszych czasw
niebagateln
cz|udzkoci
trwajc w przekonaniu
o wzajemnej harmonii
w czowieku
relacji wolnocii prawdy
oTazo sensownoci
wysikuczynionego dla
tej har-
monii.
Ludzie stanowicy
t cz
ludzkocistaraj
siyzgodnie zpravtd
i cho popetniaj
bdyi grzesz,
to
jednak
diLdo naprawienia
za,wierz
w mio
i
nie w4tpi' e wolno
ma swoje rozpoznawa|neprzez
czowieka
granice. Problem
postmodernizmu
jest
dla tych ludzi problemem
w duym
stopniu obcym.
To
po
prostu nie
jest
ich problem.
(,,wolno
kierowana prawd'') jest
tru dna, gdyprawda
zakada
wysiek:
intelektualny (odkrycia),
psychiczny (uznania)
i moralny (wyboru).
Wolno
bez prawdy
-
oderwana od wartoci
wiceji zautonomizowana
-
jest
a-
t w a. Wikszo|udzi
bardziej ceni sobie
atwo
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • upanicza.keep.pl